Jeśli masz uwagi odnośnie serwisu Polskajazda.pl - napisz do nas:
1990 r.
Łódź
148 cm3
16 KM
9.50 s
Motocykl MZ ETZ 150, rocznik 1991, który dostałem niegdyś od mojego ojca. Opisy szczegółowe niżej.
- Szlif cylindra (drugi) zwiększył pojemność ze 143cc na 148cc ze spasowaniem
0,025mm,
- porting kanału dolotowego z 24 na 31mm,
- przepolerowany kanał dolotowy, wydechowy, głowica, tłok oraz komora wału korbowego,
- dodana podkowa wału korbowego
- gaźnik PWK 30 Nibbi Racing z dyszami 32 jałowa i 120 główna,
- założone sprzęgło (docisk z zabierakiem) od MZ TS 150, jest mocniejsze, ma
sześć sprężyn o dość dużej sile oraz żeliwny zabierak,
- łożyska wał SKF metalowe koszyki luz C3, skrzynia SKF metalowe koszyki luz C3.
- wkrótce i zapłon Elektronik DIY
EM.150.2
- seryjnie 12,9km, obecnie 16-17 może być,
- seryjnie 14,3nm, obecnie z 17-18nm może być,
- 5 biegowa skrzynia manualna/sekwencyjna,
- maksymalne obroty ok 7200 obr/min,
- Z obecnymi modyfikacjami vmax ~ 120km/h(chociaż rozpędziłem ją do ponad 140), więcej nie potrzeba, i tak rzadko kiedy jeździ się tym więcej niż 70-80.
- Amortyzatory oryginalne ale wymieniłem olej na gęstrzym dzięki czemu przód jest
sztywniejszy i nie dobija.
- Przednie koło zamiast 18 cali jest 16 calowe, jak dla mnie wygląda lepiej.
- Opony przod i tył Heidenau K66 100/70-16
tydzień zabawy z chińskim gaźnikiem PZ30(zanim ten motocykl dostałem to taki był założony...) żeby to gówno jakoś wyregulować, i tak się nie udało bo śrubka regulacji mieszanki do powietrza była pod gaźnikiem obok komory pływakowej.
Zachować jak najbardziej oryginalny wygląd motocykla, przy czym podnieść jego osiągi (AKA Slepeer), z zachowaniem wytrzymałość elementów silnika (bynajmniej z oryginalnym wydechem).
Plus:
- Jak na taki silniczek jest bardzo dynamiczny,
- ma również bardzo dzikie przyśpieszenie, zostawiając w tyle różne 250'tki w
4t czy nawet współczesne "wysilone" 125'tki w 2t.
- mega wygodny, jedyne pod dupą czuć jak zjeżdżasz z krawężników,
- płynnie oddaje moc, ciągnie praktycznie od obrotów jałowych.
- Motocykl prosty jak budowa cepa, idzie złożyć go śrubokrętem, młotkiem,
przecinakiem i kombinerkami.
- Jak się coś kończy w nim to daje wcześniej o sobie znać.
Minusy:
- co 1000km trzeba czyścić i regulować przerwę na platynkach,
- cieknie olej spod walka kickstartera, zmiany biegów oraz zdawczego/głównego ale to normalne w nich jest.
vmax 139km/h(GPS), więcej nie jechałem, zobaczymy jak będzie z nowym wydechem.
- MZ ETZ 250, TS 250 4 biegowa,
- Cezet 350,
- Honda F6C Valkyrie 1.6 1998,
- Harley Davidson Electra