Jeśli masz uwagi odnośnie serwisu Polskajazda.pl - napisz do nas:

2003 r.
Kanton Schwyz
2979 cm3
231 KM
8.80 s
Moje czwarte BMW w karierze, E53 3.0i z 2003 roku, kupione 30.08.2025 w Szwajcarii za 7.500 CHF. Auto miało przejechane 191.000km. Na zdjęciach widać listę wyposażenie i cenę za jaką auto zostało sprzedane pierwszemu właścicielowi. Ponadto dostałem do niej drugi komplet kół zimowych (oryginalne koła 235/65R17), wszelakie instrukcje obsługi oraz 6 (!) kluczyków (cztery z pilotem, jeden hotelowy i jeden serwisowy). W bagażniku komplet narzędzi łącznie z dwoma klinami i zabezpieczeniem do nakrętek kół.
Fabryczny pakiet sportowy, co po tylu latach jest pewną niewiadomą. Na pewno w jego skład wchodziły sportowe fotele, trójramienna kierownica, szersze progi i czarna podsufitka. Prawdopodobnie koła i czarne ramki szyb. Jak widać nakładka na zewnętrzny próg i servotronic nie należały do tego pakietu. W instrukcji obsługi nic nie ma o obniżonym zawieszeniu ani nawet nie podają tego rozmiaru kół (u mnie 255/50R19 przód i 285/45R19 tył). W instrukcji, oprócz podanego powyżej rozmiaru na 17", jest podany tylko 255/55R18 dla wersji 4.6iS (tak, przed liftem była tylko 4.6). Niezły elementarz dla przeróżnych BMW-Farmazoniarzy.
Seryjny 3.0 ładnie mruczy, ale 4.4 ma jeszcze lepszy dźwięk i wyraźnie lepsze osiągi.
Piękny zapach skóry, bardzo dużo miejsca na szerokość i na nogi z tyłu. Bagażnik mógłby być większy (dłuższy).
Sprężyste.
Seryjne radio z nawigacją zostało wymienione na tablet (Android) z funkcją DAB. Jest również kamera cofania.
Jeszcze nie było.
Dopieszczenie paru szczegółów.
Oprócz dużej ilości miejsca w środku - bardzo wygodne fotele i niski poziom hałasu we wnętrzu. Niestety fotele nie posiadają regulacji lędźwiowej i auto ma dużą średnicę zawracania. Można by się jeszcze czepić braku przelotu na narty w tylnym oparciu.
Dokupiłem na aukcji oryginalną siatkę grodziową w pokrowcu (widać na zdjęciu bagażnika) oraz Nokię 6210.
Auto zbliżone do ideału jako daily.