Volkswagen Bora 2000r

• Rocznik

  2000 r.

• Właściciel

  Robert_1982

• Kategoria

  Seryjne

• Pojemność

  1900 cm³

• Moc

  90 KM

• Przysp. 0-100 km/h

  13.00 s

• Opis

  Borę kupiłem po Hyundaiu bo chciałem jakiś normalny samochód który da się zatankować czymkolwiek. Ogólnie niezły był ulep ale miał swoje zalety. Przejeździłem nim ok 5 lat i sprzedałem w styczniu 2016. Niestety szykowało się pasmo wydatków związanych z zakupem aku, wymianą sprzęgła, reg. turba a poza tym ile można jeździć jednym samochodem ;)

• Tuning

  Brak

• Silnik

  Najprostsze TDI z pompą, bez dwumasy, i turbem bez geo. Jeździło to zaskakująco dobrze, było w miarę ciche w porównaniu do innych TDI. Żona potrafiła osiągnąć spalanie rzędu 4,7 l/100 km. Ja raczej nie schodziłem poniżej 5,5 l. O TDI napisano już wiele więc chyba nie ma co więcej dokładać. Drażnił mnie tylko wąski zakres obrotów użytecznych 2000 - 3500, poniżej i powyżej niewiele się działo, za to nie przepadam za dieslem.

• Wnętrze

  Wnętrze Bory wspominam najmilej ze wszystkich samochodów. Dwukolorowa tapicerka (dół czarny, góra szara), chromowane klamki, jakość montażu i materiałów naprawdę dobra. Auto miało sporo bajerów jak na swój rok produkcji. Poza podstawą, mimo klimy był el. szyberdach i unoszeniem i przesuwaniem (nie ciekł), samościemniające się lusterka (oczywiście środkowe musiało się wylać), grzanie doopy (oczywiście fotel kierowcy nie działał), komputer pokładowy, automatyczne wycieraczki (działały jak chciały), podłokietnik i inne rzeczy o których nie pamiętam. Ogólnie takie wrażenie bogactwa sprawiało. W środku było przytulnie i cicho. Dobrze się jeździło Borką tym bardziej, że skrzynia, pedały i wszystkie dźwignie działały naprawdę miło i "klikiem".

• Zawieszenie

  Wygodne, miękkie ale bezpieczne. Coś tam zmieniałem z przodu ale dosłownie jakąś końcówkę w ciągu 50 tys.km. jakie udało mi się przejeździć tym samochodem.

• Car Audio

  Jakiś Sony USB MP3, głośniki seryjne (6 sztuk) grało zacnie.

• Pamiętna podróż/przygoda

  Kiedyś wracałem z wakacji nad morzem i urwała się osłona pod silnikiem (taka plastikowa). Wszyscy migali światłami mimo, że to niegroźne. Znalazłem jakiś warsztat przydrożny gdzie połapali ją na tytyrytki i tak już przejeździłem do sprzedaży.

• Perspektywy

  Brak. Auto sprzedane.

• Plusy i minusy pojazdu

  + Fajnie wyposażone
  + Wygodne i funkcjonalne
  + Dynamiczne i oszczędne
  - Sporo małych usterek (nie był to bezwypadek więc może dlatego)
  - Słabe światła
  - Ciasnota na tylnych fotelach

• Osiągnięcia

  Brak

Dodaj komentarz